Operator dodaje również, że jego faktura zawsze jest plikiem PDF i nie ma szans na to, aby w mailu wysyłane były archiwa ZIP. Na blogu poinformowano, że sprawa trafiła już na Policję, a odpowiedzi na ewentualne wątpliwości ma udzielić Obsługa Klienta. Już po raz kolejny poruszamy na blogu temat fałszywych faktur, które mogą krążyć po Waszych skrzynkach i polować na wrażliwe dane czy zainfekować urządzenie. Pamiętajcie o tym, by do każdego takiego maila podchodzić z dozą ostrożności. Marcin Gruszka, rzecznik prasowy Play, na swoim profilu na Facebooku ostrzegł klientów telekomu przed tą próbą oszustwa.
– Dostajemy sygnały o dziwnych fakturach, jakie trafiają na skrzynki mailowe niektórych z Was – napisał Gruszka. Proszę, zanim zaczniecie płacić, zajrzyjcie na Play24, aby potwierdzić, czy ta faktura jest prawdziwa. Maile wysyłane z innych adresów, zawierające w tytule informację o e-fakturze z PLAY, powinny być od razu kasowane. Maile rozsyłane z wirusem mają w nagłówku adres Nie otwierajcie ich proszę.
Termin płatności i wysokość raty
Otrzymywanie tego typu wiadomości potwierdzili także czytelnicy bloga Marcina Gruszki. Od wczoraj (20 listopada) do operatora sieci Play trafiają sygnały o fałszywych e-mailach sugerujących konieczność zapłaty za fakturę. Fioletowi ostrzegają przed wiadomościami, w których ktoś się za nich podszywa. Taki e-mail może wyglądać mniej więcej tak, jak na pokazej poniżej grafice. Operator sieci Play ponownie ostrzega przed wiadomościami e-mail z fałszywymi fakturami.
Jeśli dostajemy na maila rzekomą fakturę, a nie jest ona widoczna w Play24, to najprawdopodobniej jest to fałszywa wiadomość. Podstawową i najprostszą metodą weryfikacji faktury jest sprawdzanie jej za pośrednictwem konta w Play24. Wtedy zawsze mamy pewność, że dokument jest prawdziwy. Sieć Play informuje na swoim blogu jak rozpoznać prawdziwą e-fakturę. Na świecie wielu jest przestępców, którzy próbują wykorzystać nieświadomość i niewiedzę użytkowników. Dlatego często przestrzegamy przed bezgraniczną wiarą w treść powiadomień wysyłanych mailowo lub przez SMS.
Opłaty dla poszczególnych numerów
W pierwszej kolejności należy zwrócić uwagę na adres email, z którego wysłana została wiadomość. Powinien on pochodzić z , na co szczególną uwagę zwraca sieci Play. Na blogu rzecznika prasowego sieci Play pojawiły się dzisiaj informacje o podejrzanych elektronicznych fakturach, na które uwagę zwróciło kilku klientów fioletowego operatora.
- Sieć Play postanowiła więc szybko ostrzec innych użytkowników, w tym pomóc w odróżnieniu oryginalnej wiadomości od tej podrobionej.
- Fioletowi ostrzegają przed wiadomościami, w których ktoś się za nich podszywa.
- Otrzymywanie tego typu wiadomości potwierdzili także czytelnicy bloga Marcina Gruszki.
- Jeśli złodziej pisał z konta córki, to znaczy, że także córka ma pusto w głowie, bo podała hasło do …
- Marcin Gruszka, rzecznik prasowy Play, na swoim profilu na Facebooku ostrzegł klientów telekomu przed tą próbą oszustwa.
Zarówno pod informacją o fałszywych mailach na Facebooku, jak i na stronie internetowej w swoich komentarza rozgoryczenia nie kryją klienci Playa. Pytają, skąd oszuści mają adresy mailowe klientów sieci. W ciągu ostatniej doby niektórzy klienci sieci Play mogli otrzymać faktury za usługi telekomunikacyjne łudząco podobne do tych, które zazwyczaj otrzymują od swojego operatora. Firma oficjalnie ostrzega przed oszustami, ale nie odpowiada skąd mają oni adresy mailowe klientów sieci. Sieć Play postanowiła więc szybko ostrzec innych użytkowników, w tym pomóc w odróżnieniu oryginalnej wiadomości od tej podrobionej.
Zaloguj się do Play24
Co wzbudziło (słuszne zresztą) podejrzenie, że może to być oszustwo? Niestety, te i inne wątpliwości pozostają na stronie WWW, i na Facebooku bez odpowiedzi. Nam również nie udało się skontaktować z rzecznikiem prasowym, czekamy na komentarz do mailowo zadanych pytań o ewentualny wyciek danych. Play zawsze wysyła fakturę z dwoma załącznikami – e-fakturą w formacie PDF oraz certyfikat autentyczności w pliku smime.p7s.
Często wskazujemy przy tym na pewne elementy, które mogą świadczyć o tym, że coś jest nie tak. Niestety niektóre firmy czasem nie pomagają – tak jak ostatnio Play. Sieć Play ostrzega przed naciągaczami, którzy podsyłają do jej klientów fałszywe e-faktury. Jeśli złodziej pisał z konta córki, to znaczy, że także córka ma pusto w głowie, bo podała hasło do …
Fałszywe faktury. Play ostrzega przed oszustami
Fakt,jeden miał załącznik a drugi był z linkiem do pobrania faktury. Co ważne,w tych mailach nie używane są polskie znaki. Dla wszystkich fałszywek charakterystyczne jest to, że są wystawione na tę samą kwotę 294,38 zł z terminem płatności do 15 dni. Pieniądze, które zostaną przelane na konta widoczne na fakturach, nie trafią do Playa. Jak przekonuje biuro prasowe sieci, zasilą one anonimowe konto w Panamie.
Polecenie Zapłaty
Pod żadnym pozorem nie należy klikać w linki w takich podejrzanych wiadomościach. E-faktura w Play jest wysyłana z adresu – Warto pamiętać, aby sprawdzić faktyczny adres nadawcy wiadomości, a nie tylko jego nazwę. Operator na swojej stronie internetowej również przestrzega przed fałszywymi fakturami. Firma podaje nawet adres, z którego oszuści najczęściej wysyłają maile. Fałszywe żądania zapłaty, które do złudzenia przypominają oryginalne faktury Play rozsyłane były między innymi z Raczej nie pojedyncze przypadki,bo ja dostałem takie maile na adres,którego na pewno nie dałem do Playa.